Niestety nie każdy ma taką możliwość żeby przejechać sie chociaż raz w życiu limuzyną. Bo przecież brakuje ciągle okazji. Żeby pojechać na komunię – zbyt wcześnie – choć już podobno się zdarza. Na bieżmowanie trochę nie wypada. A później to już zostaje ślub.
Swoją drogą ciekwe, że limuzynami zazwyczaj jeździ się do kościoła. A raczej na uroczystości, którym towarzyszą ceremonie kościelne. Nie panowała nigdy moda na to, aby np. pojechać na pierwszy dzień do nowej pracy – limuzyną.
Niemodne jest też wykorzystywanie limuzyny do innych oficjalnych wydarzeń.
Czyżby więc brakowało takich imprez, na którą moglibyśmy pojechać limuzyną?
Z pewnością okazji nie brakuje. Brakować może natomiat odwagi. I to nawet niezależnie od upodobań – luksus jest takim dodatkiem do życia, który decyduje o pozycji materialnej w społeczeństwie.
Ma też jeszcze jedną, bardzo ważną funkcję – działa mobilizująco na tych, którzy z luksusem na codzień nie maja zbyt wiele wspólnego. Ale ciągle – dużo wspólnego chcieliby mieć.
Przejażdżka limuzyną będzie też ciekawym doświadczeniem dla ludzi, którzy z wyboru starają się stronić od luksusu. Bo, trzeba to również podkreślić – luksus w pewnym sensie demoralizuje.
Przecież przejażdżka limuzyną to wydatek. I chociaż nie jest to drogie przedsięwizięcie to jak wszystko w luksusie kosztuje. I nie ma możliwości żeby ominąć ten warunek – warunek finansowy.
Luskus demoralizuje głównie tych, dla których jest to podstawowym elementem świadczącym o statusie.
Czym jednak jest luksus bez edukacji i świadomości, która pozwoli dzięki statusowi materialnemu osiągnąć i zaspokoić coś więcej niż chęć posiadania.
W każdym razie nic nie dzieje się bez podejmowania konkretnych decyzji. Oczywiście im bardziej odważne decyzje – tym większe ryzyko. Ale im większe ryzyko – tym większy zysk.
Póki co limuzyny, jakie możemy sobie wynająć znajdziemy na stronie https://www.retrodrive.pl/wynajem_limuzyn.html
